07 lipca, 2017
Rumieńców nabierają prace nad rewitalizacją linii kolejowej nr 182 Tarnowskie Góry — Zawiercie. Do tej pory opracowano studium wykonalności i teraz PKP Polskie Linie Kolejowe poszukują wykonawcy dokumentacji projektowej.
Teoretycznie linia jest jednotorowa, niezelektryfikowana. W rzeczywistości — w stanie agonalnym. Na odcinku od Tarnowskich Gór do Siewierza tory są rozebrane, podobnie wiadukt nad DW 908 w Miasteczku Śląskim. Nie lepiej wygląda infrastruktura dworcowa. Ruch — jedynie towarowy — prowadzony jest na odcinku Siewierz – Zawiercie, ale pociągi rozpędzają się tam do „zawrotnej” prędkości — 20 km/h. Jednak wszystko wskazuje na to, że w ciągu kilku najbliższych lat sytuacja diametralnie się zmieni. W założeniach inwestora linia ma zostać odbudowana i zelektryfikowana, tak aby pociągi po niej kursujące mogły poruszać się z prędkością 140 km/h (osobowe). Pa torze będą mogły też jeździć pociągi towarowe, stąd wymóg podniesienia dopuszczalnego nacisku osi do 221 kN. Projekt ma uwzględniać utworzenie nowych stacji i przystanków osobowych, m.in.: Miasteczko Śląskie–Centrum i Pyrzowice–MPL. Jeżeli po drodze nic się nie wydarzy, linia nr 182 zostanie oddana do użytku za pięć lat jako część szybkiej kolei łączącej Katowice z Międzynarodowym Portem Lotniczym w Pyrzowicach. Aby tak się stało, konieczne jest dokończenie remontu linii kolejowej nr 131 pomiędzy Chorzowem Batorym a Tarnowskimi Górami. Niestety w ostatnim czasie prace na tym odcinku posuwają się w żółwim tempie. (to)