19 sierpnia, 2019
Braterska miłość – Maciej Goryl
Wystarczy jeden kadr, aby zatrzymać wspomnienie
Tarnogórski fotograf Maciej Goryl wrażliwy na piękno natury, samouk, uwielbia fotografować swoje miasto, ale również ostatnimi czasy Polska przestaje mieć przed nim tajemnice.
Za piękno ukazane na zdjęciach otrzymał wyróżnienia oraz publikacje w National Geographic Polska .
Jak mówi Maciej – fotografią zaraził mnie mój brat Marcin. To On mnie wspierał, z nim kupowałem swój pierwszy aparat z pierwszej wypłaty w nowej pracy tuż po zakończeniu szkoły i to z nim jeździłem w wolnych chwilach na zdjęcia i wycieczki fotograficzne.
Uczyłem się fotografii metodą prób i błędów, spędziłem wiele godzin, aby zrobić zdjęcie, które zasługuje na publikację. Zdjęcie, które przynosi dumę i piękne wspomnienie.
Mogę śmiało powiedzieć, że gdyby nie mój brat nie było by… tylu moich autorskich zdjęć, wystaw w niezwykłych miejscach, publikacji w magazynie National Geographic i co za tym idzie, nie spełniłbym tylu pięknych marzeń.
Pierwszy mój sukces fotograficzny to publikacja zdjęcia, które zrobiłem w Parku Repeckim w Tarnowskich Górach, niedaleko Sztolni Czarnego Pstrąga. Z głupoty pomyślałem, że warto byłoby spróbować swoich sił i wysłałem zdjęcie do magazynu National Geographic i zostało wyróżnione publikacją na łamach lutowego wydania w 2013 roku.
Trzy lata fotografowania wystarczyły, abym pojawił się w siedzibie National Geographic na warsztatach fotograficznych, które poruszyły najważniejsze aspekty w tworzeniu i patrzeniu na świat przez pryzmat zdjęcia.
Moją tematyką zdjęć jest głównie natura, a to ze względu na jej dziki i prawdziwy charakter. Zdjęcia nie są pozowane, nie ustawia się wszystkiego pod dobre ujęcie… lecz liczy się chwila, a to właśnie ona zasługuje na docenienie w fotografii.
Całkiem niedawno udało mi się dodatkowo połączyć pasję do zdjęć z miłością do piłki nożnej.
Z racji, że jestem fanem drużyny piłkarskiej Górnik Zabrze zostałem fotoreporterem redakcji Radia Piekary na meczach w Zabrzu.
Mam w planach wystawę na zakończenie roku – szukam obecnie lokalizacji, która będzie odpowiadać moim oczekiwaniom, aby móc się znowu z Wami spotkać i spędzić wspaniale czas. W najbliższym czasie czeka mnie jeszcze wiele podroży i nieznanych ścieżek, ale w takim życiu odnalazłem właśnie swoją moc.
Maria Wandzik
Zdjęcia:Maciej Goryl