Kontrast

A A A A

Rozmiar tekstu

A-   A+
Newsy

16 lutego, 2019

Kot czy lekarstwo?



Kot czy lekarstwo?

U nas po raz 13-ty, zaś we Włoszech już od 1990 roku obchodzi się Światowy Dzień Kota. Koty, podobnie jak inne futrzaki, są wielkimi indywidualnościami, a to co je wyróżnia, to chodzenie własnymi ścieżkami. Dlaczego, pomimo, że te przyjemniaczki niezbyt spoufalają się ze swoimi właścicielami, tak chętnie są przyjmowane pod dach i funkcjonują jako pełnoprawni członkowie rodziny? Badania naukowe dowodzą, że osoby, które hodują takie zwierzątka są po prostu zdrowsze!
Posiadanie kota, to lepsze funkcjonowanie w obszarze emocji, to korzystny wpływ na nasze zdrowie psychiczne. Niektórzy twierdzą, że są też najlepszym lekarstwem na różne dolegliwości somatyczne. Nasze przytulanki – koty nie są zbyt wymagające, jednak sprawując opiekę nad nimi, stymulują naszą aktywność fizyczną, przez co czujemy się zdrowsi.
Stwierdzono też, że kontakt z kotem sprzyja obniżeniu ciśnienia i tym samym zmniejsza ryzyko zawału. Osoby, które mają jakiekolwiek problemy z układem krążenia powinny zastanowić się nad decyzją o posiadaniu takiego lekarstwa u siebie w domu.
Jest jeszcze wiele innych wskazań do posiadania takiego pupila. Koty skutecznie redukują poziom hormonu stresu, są pomocne w sytuacjach kryzysowych, po prostu uspokajają emitując dźwięki o niskiej częstotliwości, które odbieramy nie tylko słuchem ale również poprzez zakończenia nerwowe. Z kolei te drgania przekazane do mózgu dają nam poczucie odprężenia i rozluźnienia, wpływają kojąco, uspokajają. Kot czy lekarstwo? Wybór należy do nas.
Rita

Tagi:

Możliwość komentowania jest wyłączona.