Kontrast

A A A A

Rozmiar tekstu

A-   A+
Gospodarka/Polityka

07 kwietnia, 2020

Linie lotniskowe mają nowe zadanie.

Linie lotniskowe mają nowe zadanie. Wzmocnią miejskie połączenia, by zapewnić bezpieczeństwo

Autobusy w kolorze fuksji, które dotychczas jeździły na lotnisko w Pyrzowicach, skierowane zostają na trasy, z których obecnie najczęściej korzystają pasażerowie. Tym rozwiązaniem Zarząd Transportu Metropolitalnego chce wzmocnić linie łączące Katowice, Gliwice, Zabrze, Rudę Śląską, Świętochłowice, Chorzów i Sosnowiec, aby pasażerowie mogli bezpiecznie dojechać do pracy w czasie ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa.

Jeden z autobusów, który na co dzień wozi pasażerów na lotnisko w Pyrzowicach, rozpoczął realizację dodatkowych połączeń już dzisiaj. Ma to miejsce na linii nr 835, która łączy Katowice z Sosnowcem. Zaplanowano 9 dodatkowych kursów na trasie Katowice Piotra Skargi – Porąbka Osiedle Juliusz II, co oznacza zwiększenie pracy eksploatacyjnej o 204 km dziennie.

To istotne wzmocnienie. Skorzystają na tym przede wszystkim ci, którzy jeżdżą na godzinę 6 i 14 do strefy ekonomicznej w Dańdówce i następnie z niej wracają – wskazuje rzecznik prasowy ZTM Michał Wawrzaszek. – To jednak nie wszystko. Jeszcze większe udogodnienie przygotowaliśmy dla korzystających z linii nr 840 i 870 – zapowiada.


Linie nr 840 i 870
, które są kluczowymi dla mieszkańców poruszających się między Katowicami, Gliwicami, Zabrzem, Rudę Śląską, Świętochłowicami i Chorzowem, od jutra będą dodatkowo obsługiwane w sumie aż 10 pojazdami. Dzięki temu rozwiązaniu, na tych wciąż popularnych trasach, będzie o kolejno 34 i 50 kursów więcej niż dotychczas. – Autobusy, których na co dzień nie sposób spotkać na tych liniach, będą pokonywać każdego dnia ponad 2530 km. Dzięki temu w szczytach komunikacyjnych częstotliwość połączeń zostanie podwojona. W przypadku linii 840, mieszkańcy 6 miast będą mieli połączenia średnio co 10 minut rano i co 15 minut po południu. Dla linii nr 870 wartości te to w obydwu przypadkach 10 minut. Niech nikogo nie zdziwi przyjazd dodatkowego, autobusu w kolorze fuksji – zapowiada Wawrzaszek.

ZTM jednocześnie apeluje, aby rozkłady jazdy sprawdzać na stronie internetowej w zakładce „Komunikaty”. W wyniku wdrażania wielu korekt w bardzo dynamiczny sposób, niestety nie jest możliwe zamieszczanie aktualnych informacji na przystankach autobusowych. Organizator transportu zachęca również do tego, aby pasażerowie zgłaszali, na których liniach i w jakich godzinach pasażerów jest więcej niż dostępnych miejsc – wówczas, w miarę możliwości, oferta transportowa będzie zwiększana. – Prosimy również o wyrozumiałość. Decyzje zmieniające ofertę przewozową na poszczególnych liniach są trudne i nierzadko wymagają konsultacji m.in. z gminami oraz przewoźnikami – dodaje Wawrzaszek.
Źródło: ZTM

Możliwość komentowania jest wyłączona.