28 sierpnia, 2020
17. odcinek „Naj…” nie będzie należał do przyjemnych … *kontynuacja dla osób o stalowych nerwach!
Wśród wielu pięknych i najpiękniejszych, największych i najmniejszych, najdłuższych i najgrubszych, najciekawszych (i tych trochę mniej) można znaleźć też… straszne i najstraszniejsze.
Do najbardziej przerażających należy na pewno „Constitutio criminalis” cesarzowej Austriackiej Marii Teresy Habsburg (1717–1780). Wydane w 1769 roku dzieło zawierało zbiór praw dotyczących postępowania sądowego w sprawach kryminalnych. Jako jeden ze środków uzyskania zeznań prawo dopuszczało okrutne tortury.
Współczesnego odbiorcę przerażać może ostatnia część dzieła z ilustracjami narzędzi męczarni, opisami ich budowy, a także „poradami”, jak powinien wyglądać „prawidłowy” przebieg tortur. Wrażenie robią, a w zasadzie najbardziej przerażające są zobrazowane na ilustracjach reakcje osób męczonych – niemal słychać okrzyki bólu. A wszystko to było usankcjonowane prawem i działo się wcale nie tak dawno, bo raptem przed 250 laty…
Facebook →https://www.facebook.com/BibliotekaSlaskaKatowice/posts/3279012362121586
Źródło: Biblioteka Śląska