18 stycznia, 2020
Śląska.tv: Od 17 stycznia do 31 maja 2020 roku będziemy mogli obejrzeć nową i zarazem pierwszą w tym roku wystawę czasową w Muzeum Śląskim o sztuce naiwnej, nieprofesjonalnej, skąd taka nazwa?
Sonia Wilk: Wystawa ma tytuł „Sztuka zwana naiwną” i szczególny nacisk kładłabym na to słowo „zwana”. Jest to tytuł najważniejszej publikacji zajmującej się plastyką nieprofesjonalną w Polsce Aleksandra Jackowskiego i ta publikacja wydana była dokładnie 25 lat temu. Drugim pretekstem do tej wystawy jest 100-lecie urodzin tego wybitnego badacza. O co tu chodzi? Pokazujemy jak różnorodna jest plastyka nieprofesjonalna, że przymiotnik „naiwny” często używany do opisywania tej sztuki niekoniecznie jest adekwatny do wszystkich zjawisk artystycznych, które tu możemy oglądać.
Śląska.tv: Jakich klasyków tego nurtu możemy zobaczyć na tej wystawie?
S.K.: To przede wszystkim tacy klasycy jak: Nikifor, Ociepka, Sówka czy Zagajewski. Ale z drugiej strony są też artyści, którzy we wspaniały sposób kontestują rzeczywistość społeczno-polityczną. Kiedyś byli to Bronisław Krawczuk czy Stanisław Żywolewski, dzisiaj jest to młody twórca z Wrocławia Daniel Stachowski. Możemy też zobaczyć „Gobelin” Mariana Helena, który tworzył w szpitalu psychiatrycznym w Branicach. Są też prace Justyny Matysiak, pierwszej polskiej laureatki największego festiwalu sztuki nieprofesjonalnej insita w Bratysławie. Mamy też prezentacje śląskich artystów takich jak: Jan Nowak, Paweł Wróbel czy Władysław Luciński.
Śląska.tv: Wystawa uzupełniona jest niewielką gablotą, w której znajduje się archiwum dokumentów Aleksandra Jackowskiego, co dokładnie tam można zobaczyć?
S.K.: W tym miejscu możemy przybliżyć sylwetkę Aleksandra Jackowskiego, jego osiągnięć, publikacji. Zachęcamy wszystkich aby indywidualnie zapoznać się z tą postacią i jego twórczością.
Śląska.tv: Każde z tych dzieł są wybitne na swój sposób, na czym opiera się ich konstrukcja?
S.K.: Każdy artysta jest wyjątkowy. Wystawa jest skonstruowana również w ten sposób, że poza tymi artystami, o których pisał Jackowski pokazujemy co dzieje się dalej, bo pod tytułem wystawy pokazujemy artystów, których Jackowski nie znał, ale którzy są kontynuatorami tej myśli jaką prezentował Aleksander Jackowski.
Śląska.tv: Jak bardzo znany był Aleksander Jackowski?
S.K.: To był najwybitniejszy polski badacz tego nurtu sztuki. Był doceniany nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Jest autorem wszystkich not twórców nieprofesjonalnych, które zawarte są w światowej encyklopedii sztuki. Był jurorem w Bratysławie. Jackowski zajmował się nie tylko plastyką nieprofesjonalną, on również był redaktorem naczelnym czasopisma „Polska sztuka ludowa”, potem „Konteksty-Polska sztuka ludowa”. Jest autorem wielu artykułów dotyczących sztuki współczesnej, nieprofesjonalnej i ludowej. Był niesamowitą osobą, niesamowitej historii. Wywiadów z jego udziałem można posłuchać w Archiwum Polskiego Radia. Z kolei w Ninatece można zobaczyć filmy, na przykład ten, który ukazuje jego relacje ze Stanisławem Zagajewskim. Postać, o której nigdy nie powinniśmy zapomnieć.
Śląska.tv: Kogo przede wszystkim zapraszacie do obejrzenia tej wystawy?
S.K.: Wszystkich, chociaż niektóre prace są takie, że chyba byłoby lepiej, żeby rodzice wyrazili zgodę na to, żeby ich dzieci obejrzały te prace, oczywiście wybrane.
Śląska.tv: Czy można powiedzieć, że ta wystawa, to takie mocne wejście w ten nowy 2020 rok, jeśli chodzi o tegoroczne plany Muzeum Śląskiego?
S.K.: Nie wiem czy tak to można określić. Na pewno jest to wystawa ważna, planowana od dłuższego czasu. To wystawa, która jest hołdem dla Aleksandra Jackowskiego i cieszę się, że jest prezentowana właśnie w Muzeum Śląskim ponieważ grono naszej kolekcji jest wynikiem studiowania dzieł Aleksandra Jackowskiego.
Dziękuje za uwagę.
Rozmowę przeprowadził: Rafał Januszczak
Sonia Wilk – Pełnomocnik Dyrektora Muzeum Śląskiego ds. działalności podstawowej, Kierownik Działu Plastyki Nieprofesjonalnej