Kontrast

A A A A

Rozmiar tekstu

A-   A+

RADA POWIATU RÓWNIEŻ MÓWI „NIE”.

Ministerstwo Sprawiedliwości chce zlikwidować Wydział Pracy w Sądzie Rejonowym w Tarnowskich Górach. W czwartek 25 maja stanowcze „nie” dla tego pomysłu powiedzieli tarnogórscy radni miejscy. We wtorek 30 maja takie samo stanowisko zajęli ich koledzy z Rady Powiatu.

Uchwały samorządowców to odzew na apel posłanki Barbary Dziuk (PiS) — pomysł o tyle dziwny, że Pani poseł jest członkiem partii rządzącej, co podczas wtorkowej sesji nie omieszkał zauważyć radny Stanisław Kowolik (Inicjatywa Obywatelska). Uczestnicząca w obradach posłanka wyjaśniła, że „dobro ludzi jest najważniejsze”, a na razie ministerialny projekt jest w fazie konsultacji. Jeżeli zostanie zrealizowany, mieszkańcy powiatu tarnogórskiego i Piekar Śląskich sprawy z zakresu prawa pracy (o ustalenie istnienia stosunku pracy, o uznanie bezskuteczności wypowiedzenia stosunku pracy, o przywrócenie do pracy i przywrócenie poprzednich warunków pracy lub płacy oraz łącznie z nimi dochodzone roszczenia i o odszkodowanie w przypadku nieuzasadnionego lub naruszającego przepisy wypowiedzenia oraz rozwiązania stosunku pracy, a także sprawy dotyczące kar porządkowych i świadectwa pracy oraz roszczenia z tym związane) będą musieli załatwiać przed sądem w innym rejonie — najprawdopodobniej w Gliwicach bądź Zabrzu .

Aktualnie w tarnogórskim IV Wydziale Pracy orzeka dwóch sędziów (1,5 etatu). W ubiegłym roku wydali wyroki w 560 sprawach (w 2014 roku było ich aż 1600). W gliwickim Sądzie Rejonowym wyrokuje 4 sędziów, ale do ich obowiązków należy też rozstrzyganie w pierwszej instancji spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych z obszaru właściwości sądów w Gliwicach, Rudzie Śląskiej, Tarnowskich Górach i Zabrzu. W sądzie zabrzańskim pozwy z zakresu prawa pracy rozpatruje 3 sędziów. (ab)

Możliwość komentowania jest wyłączona.