źródło fot. Wikipedia

Radni RAŚ, Aleksander Uszok i Marek Nowara zaapelowali do prezydenta Katowic, Marcina Krupy. Prośba dotyczy zabytkowego cmentarza żydowskiego przy ulicy Kozieskiej i 150 rocznicy jego założenia. Powołując się na udokumentowany, ogromny wkład ludności żydowskiej w rozwój Katowic i Śląska, radni RAŚ proponują żeby miasto podjęło „realne działania we współpracy z Gminą Żydowską” w sprawie jego odrestaurowania.

„Na cmentarzu żydowskim w Katowicach spoczywają ludzie, którzy współdecydowali o losach i pomyślności miasta. Należy im się nasza pamięć.” – pisze Ruch Autonomii Śląska na swoim profilu na facebooku.

Radni mają propozycję co zrobić, aby uratować ten cenny zabytek naszego regionu od popadnięcia w zupełną ruinę: miałoby to nastąpić na przykład poprzez utworzenie drugiego oddziału Muzeum Historii Katowic, nastawionego na przechowanie i przedstawianie dziedzictwa katowickich Żydów.

W treści interpelacji przywołane zostały również liczne przykłady powiązań historycznych pomiędzy Katowicami i narodem Żydowskim:

„Kilka lat temu Katowice obchodziły jubileusz 150 – lecia nadania praw miejskich. Niestety podczas tamtych uroczystości zupełnie został pominięty wkład w rozwój miasta i dziedzictwo społeczności żydowskiej, która miała ogromny wpływ na dzieje Katowic. Wystarczy przypomnieć choćby postać mistrza murarskiego Ignatza Grunfelda i jego dorobek zawodowy. Historia katowickich żydów to także część historii powszechnej. To przecież w Katowicach odbyła się Konferencja Katowicka, która, jak się uważa, była zalążkiem powstania Państwa Izrael. Ponadto w Katowicach urodził się Ernst Borinski, który w USA obok Martina Luthera Kinga jest jednym z najbardziej znanych ikon walki o równouprawnienie. To tylko kilka przykładów bogatej spuścizny żydowskiej w Katowicach. Warto o tym dziedzictwie pamiętać, dbać o nie i je promować wśród mieszkańców oraz turystów. (…)”

Pełny tekst dostępny jest TUTAJ.

źródło: Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta Katowice