20 stycznia, 2020
Rzecznik dyscyplinarny Uniwersytetu Śląskiego zarzucił socjolożce, że formułowała wypowiedzi w oparciu o własny, narzucany studentom światopogląd o charakterze wartościującym, co było przejawem braku tolerancji. Wcześniej studenci złożyli skargę w sprawie nietolerancji i homofobii. Panią profesor broni między innymi rada społeczna przy arcybiskupie katowickim.