Od wczoraj w Ornontowicach w powiecie mikołowskim trwa niezwykła impreza. Wyjątkowe wydarzenie ma na celu przekazanie nowym pokoleniom starych pieśni, tańców, obyczajów i obrzędów śląskich. Nie trzeba tłumaczyć, jak ważne są takie działania w walce o konserwację i promocję wytworów kultury ludowej.

Co wyjątkowe, melodie i teksty przekazywane są przez starych mistrzów, którzy znają wersje niestylizowane utworów z repertuaru muzyki wiejskiej i ludowej. A możliwość tak autentycznego i dogłębnego kontaktu z prawdziwymi skarbnicami folkloru naszego regionu nie zdarza się często!
Uczestnicy Taboru stają się szansą, aby śląskie obyczaje i sposoby wykonywania tradycyjnych pieśni i utworów nie zaginęły w mrokach historii i były zachowane w niezmienionych wersjach, takich, w jakich wykonywali je nie tylko muzycy ale i po prostu zwykli ludzie. Nasi dziadkowie i babcie, podczas rodzinnych biesiad i innych wydarzeń – w czasach odległych, kiedy nie było Spotify, nie było kompaktów ani nawet kaset magnetofonowych.

Organizatorzy na swojej stronie zapowiadają:

Na warsztatach zajmiemy się nie tylko tradycją muzyczną i taneczną, ale również wzornictwem i gwarą śląską. W trakcie trwania imprezy będziecie mogli doświadczyć naszej gościnności, zorganizowania oraz specyficznego dla mieszkańców Śląska poczucia humoru.

Wśród atrakcji zapowiedziano zajęcia o takiej tematyce jak:
-Akordeon po Śląsku
-Muzyka miejska
-Taniec dla początkujących
-Jak uszyć kiecki do tańca
-Etnobotanika
-Instrumenty dla zielonych
-Pieśni ze starych heftów
-Tańce śląskie dla zaawansowanych
-Otwarte spotkanie śpiewacze
-Skat

Okazje dla poznania śląskiej godki będą liczne, oraz odbędą się przynajmniej cztery potańcówki z udziałem lokalnych kapel i muzycznych mistrzów.

Miłośnikom śląskiego folkloru pozostaje wobec tego rzucić wszystko i jechać do Ornontowic ino fest szybko, bo Tabor potrwa tylko do 22 lipca!

źródło fot.: materiały organizatora Slaskitabor.pl