Od lat Katowice próbują zachęcić hollywoodzkich reżyserów takich jak Woody Allen czy Michael Bay, by z ekipą filmową przyjechali na Śląsk. Reżyserzy jednak zazwyczaj nie podzielają entuzjazmu prezydenta i mieszkańców Katowic. Podczas gdy te, bezskutecznie ubiegają się o atencję, w innych śląskich miastach powstają popularne seriale – Po sukcesie telewizyjnej „Diagnozy”, serialu, którego akcja rozgrywa się w Rybniku przyszedł czas na Bytom.
Na potrzeby nowego serialu Netflixa pt. „1983” zdjęcia realizowane były na terenie osiedla robotniczego w Bobrku w ubiegłą sobotę, 9 czerwca. Ten wyprodukowany przez czołowych amerykańskich producentów film ma przedstawiać losy bohaterów w alternatywnej rzeczywistość końca XX wieku, w której nie doszło do transformacji ustroju komunistycznego. W wyniku ataku terrorystycznego, który miał miejsce w 1983 roku, Związek Radziecki nigdy nie upadł.

Akcja filmu rozgrywa się w 2003 roku kiedy wciąż panuje zimna wojna, a Polskę od zachodniego świata dzieli żelazna kurtyna.

„Teraz, w 2003 roku, po dwóch dekadach pokoju i dobrobytu, przywódcy reżimu wcielają w życie tajny plan obmyślony wspólnie z nieoczekiwanym przeciwnikiem jeszcze w latach 80. Spisek nie tylko radykalnie odmieni Polskę i wpłynie na życie jej obywateli, ale odmieni losy całego świata. Intryga odkryta przez bohaterów może wzniecić rewolucję, a rządzący nie cofną się przed niczym, żeby zachować ją w tajemnicy.” – pisze na swojej stronie Netflix.

Wśród reżyserów znalazły się m.in. Agnieszka Holland i Kasia Adamik (znana z reżyserii „Watahy”), a w obsadzie czołowi aktorzy polscy – Andrzej Chyra, Robert Więckiewicz i Ewa Błaszczyk. Serial ukaże się na świecie jeszcze w tym roku.

-Hanna Baron