Kontrast

A A A A

Rozmiar tekstu

A-   A+
Zdrowie

05 stycznia, 2021

Szczepionki – czym są i jak działają?

Szczepionki uznawane są za jedno z największych odkryć w dziejach medycyny. Według ekspertów, to najskuteczniejsze narzędzie w walce z chorobami zakaźnymi.
Jak podaje Ministerstwo Zdrowia – „Szczepionka to preparat biologiczny, który w założeniu imituje naturalną infekcję i prowadzi do rozwoju odporności analogicznej do tej, którą uzyskuje organizm w czasie pierwszego kontaktu z prawdziwym drobnoustrojem (bakterią lub wirusem)”.

Do jej najważniejszych zadań należy między innymi ochrona przed ciężkim przebiegiem choroby oraz powstaniem groźnych powikłań, a także przygotowanie organizmu na ewentualne przyszłe ataki chorób zakaźnych. Zawarte w szczepionkach antygeny są substancjami, które wpływają na odpowiedź układu immunologicznego. Innymi słowy, pobudzają one układ odpornościowy, aby wytworzył przeciwciała. Wcześniej układ immunologiczny musi rozpoznać antygen jako obcą cząsteczkę, dzięki czemu doprowadzi do rozwoju odporności lub jej wzmocnienia przeciwko danej bakterii czy wirusowi. Antygenem może być cząsteczka zbudowana z węglowodanów, białka, lipidów lub kwasów nukleinowych, a uzyskuje się go na trzy różne sposoby. Po pierwsze – z inaktywowanych (zabitych) drobnoustrojów, po drugie – z żywych drobnoustrojów pozbawionych zdolności do wywoływania choroby (atenutacja) przy zachowaniu właściwości antygenowych i po trzecie – z oczyszczonych drobnoustrojów za pomocą metody ekstrakcji. W związku z powyższym, istnieje podział szczepionek na dwie grupy. Mowa tutaj o szczepionkach zawierających całe, ale osłabione drobnoustroje, gdzie po jednorazowym podaniu odpowiedź immunologiczna jest silna, a skuteczność takich żywych szczepionek wynika z namnażania się drobnoustrojów w ludzkim organizmie, co imituje naturalny przebieg choroby zakaźnej. Do innej grupy należą szczepionki zawierające zabite drobnoustroje lub wyizolowane antygeny. W ich przypadku odpowiedź immunologiczna jest słabsza, a to z kolei związane jest z koniecznością kilkukrotnego podania takiej szczepionki.
Dla naukowców priorytetem stało się opracowanie szczepionek przeciwko chorobom, które przez lata dziesiątkowały populację ludzką. Efektem ich wieloletniej pracy było stworzenie szczepionek przeciwko chorobom bakteryjnym, między innymi: gruźlicy, krztuśca, tężca czy cholery oraz chorobom wirusowym, na przykład: odry, świnki, różyczki, ospy wietrznej, wściekliźnie oraz grypie. Skuteczność szczepień uzależniona jest od wielu czynników, wśród nich wymienia się: skład szczepionki, sposób jej produkcji, wiek pacjenta, sprawność układu odpornościowego i schemat szczepienia. Ciekawym przypadkiem może być grypa, na którą mimo szczepień, niektórzy chorują co roku. Dzieje się tak, gdyż wirusy, w tym także grypy, charakteryzują się dużą zmiennością. W praktyce oznacza to, że zmutowany wirus nie jest rozpoznawany przez komórki pamięci immunologicznej, w czego konsekwencji dochodzi do zachorowania. Nie należy jednak rezygnować z corocznego szczepienia przeciwko grypie, gdyż obniża ono ryzyko powikłań w trakcie choroby, jak również minimalizuje możliwość zachorowania w tak zwanym sezonie grypowym.
Za każdym razem o podaniu szczepionki decyduje lekarz. Podczas wizyty szczepiennej konieczne jest przeprowadzenie wywiadu dotyczącego ewentualnych przeciwwskazań przed zaszczepieniem. Występują one bardzo rzadko, a należą do nich: silne reakcje alergiczne na składniki szczepionki lub poważny odczyn po poprzedniej dawce tej samej szczepionki. Są także przeciwwskazania przejściowe, takie jak: choroba przebiegająca z wysoką gorączką czy zaostrzenie choroby przewlekłej. Do obowiązków lekarza należy poinformowanie o zalecanych szczepieniach oraz możliwości wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych. Niepożądanym odczynem poszczepiennym (NOP) określane jest zaburzenie stanu zdrowia, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki. Niepokojącymi objawami są między innymi: wysoka temperatura, wysypka, trudności z oddychaniem, złe samopoczucie, biegunka czy drgawki. Wszystkie niepożądane odczyny poszczepienne są zawsze starannie monitorowane przez liczne instytucje, a w razie wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa, szczepionki są natychmiast wycofywane i sprawdzane. Warto jednak pamiętać, że ciężkie niepożądane odczyny poszczepienne, wymagające hospitalizacji, występują nieporównanie rzadziej niż powikłania chorób, przed którymi chronią.
Choć dzięki szczepieniom udało się powstrzymać wiele chorób zakaźnych na świecie, to wciąż istnieje na ich temat mnóstwo mitów. Jeden z nich to przeświadczenie, że „lepiej chorować, niż się szczepić”. Takie podejście stwarza bardzo wysokie prawdopodobieństwo zachorowania, którego przebiegu nie jesteśmy w stanie przewidzieć, podobnie jak wystąpienia groźnych dla zdrowia i życia powikłań. Eksperci przekonują, że dużo korzystniejsze jest zdobycie odporności w kontrolowany sposób, a zatem właśnie poprzez szczepienia. Drugi częsty mit – „szczepionki wywołują autyzm” stał się tak popularny, ze względu na to, iż autyzm ujawnia się zazwyczaj pomiędzy 18 a 24 miesiącem życia, co czasowo zbiega się ze szczepieniem. Wyniki badań wskazały jednak na brak związku między szczepieniem MMR (przeciw śwince, odrze, różyczce) a autyzmem. „Szczepionki zawierają konserwanty”, to kolejny znany mit. W niektórych szczepionkach zawarte są substancje, które je konserwują, nie pozwalając na rozwój szkodliwych bakterii, pleśni lub innych drobnoustrojów, ale żadna z tych substancji nie jest obecna w dawce mogącej mieć negatywny wpływ na zdrowie. Wielu ludzi uważa także, że „nie warto się szczepić przeciwko chorobom, których już nie ma”. Naukowcy stale analizują, czy w środowisku obecne są drobnoustroje wywołujące choroby, przeciw którym jesteśmy zaszczepieni. Dopóki stwierdza się ich obecność, obowiązkowe szczepienia nie są odwoływane, nawet jeśli nie obserwuje się zachorowań, co jest efektem zaszczepienia bardzo dużego odsetka ludzi. Nieprzestrzeganie obowiązku szczepień prowadzi do nawrotu zachorowań na określone choroby, gdy występują one w innych krajach, dlatego też należy szczepić się również przeciw chorobom, które nie występują już w Polsce.
Szczepienia mają swoich zwolenników jak i przeciwników, jednak jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia dzięki nim udaje się uniknąć nawet od 2 do 3 milionów zgonów rocznie! Pomimo ryzyka wystąpienia odczynów poszczepiennych, epidemiolodzy są zgodni co do tego, że szczepienia są najskuteczniejszą metodą walki z chorobami zakaźnymi, a jedynie wysoka wyszczepialność jest w stanie zapewnić społeczeństwu odporność grupową.

autor: Martyna Majewicz

Możliwość komentowania jest wyłączona.