22 lipca, 2018
Pomimo prognóz dotyczących kosztów wydarzenia, przewidywanych na poziomie 100-140 milionów złotych i faktu, że tego typu konferencje organizowane w naszym kraju w latach 2008 i 2013 były o wiele tańsze, kwota obecnie wzrosła już do ponad 252 milionów złotych.
Ustawa przyjęta na potrzeby organizacji wydarzenie dotyczy m in. organizacji transportu, zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom oraz dokonania wszystkich prac przygotowawczych potrzebnych dla zorganizowania szczytu.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk tłumacząc dodatkowe wydatki informował, że strona polska będzie finansować pobyt części delegatów w naszym kraju. Pojawiły się również argumenty, że zachodzi potrzeba budowania struktur tymczasowych, których budowa na poprzednich konferencjach w Poznaniu czy Warszawie nie była konieczna.
O tym, że szczyt klimatyczny ONZ 2018 odbędzie się w Katowicach dowiedzieliśmy się już ponad rok temu, kiedy były minister środowiska Jan Szyszko ogłosił decyzję w tej sprawie. Był to drugi tego typu sukces miasta Katowice na tym polu, bowiem raptem dwa tygodnie wcześniej otrzymało ono prawo gospodarza Światowego Kongresu Antydopingowego.
Szacuje się, że w wydarzeniu które odbędzie się w dniach od 3 do 14 grudnia b. r. weźmie udział ponad 30 000 uczestników z 200 różnych krajów, chociaż początkowo mówiono o zaledwie 18 tysiącach. Minister Kowalczyk z entuzjazmem mówi o nawet 40 000.